Rudolf Roháček: Z każdym spotkaniem nasza gra się poprawia

- Mimo porażki jestem zadowolony z postawy drużyny. Z każdym spotkaniem nasza gra się poprawia i idziemy do przodu – powiedział trener Rudolf Roháček po meczu 5. kolejki Tauron Hokej Ligi z GKS Tychy.

Opóźniona inauguracja sezonu na Lodowisku przy Siedleckiego 7 nie wypadła pomyślnie dla Pasów. Już w 7. minucie wynik strzałem spomiędzy bulików otworzył nasz były zawodnik Alan Łyszczarczyk. Prawdziwa kanonada strzelecka zaczęła się jednak w drugiej odsłonie, która ostatecznie zakończyła się remisem 2:2, a sposób na tyskiego bramkarza znaleźli Aleš Ježek i Radosław Sawicki.

W ostatnich dwudziestu minutach krakowianie walczyli o odrobienie jednobramkowej straty i w ostatnich minutach do boksu zjechał nawet bramkarz Filip Krasanovský. Niestety manewr ten nie przyniósł oczekiwanych rezultatów i to tyszanie strzałem do pustej bramki przypieczętowali zwycięstwo.

- Mimo porażki, rozegraliśmy bardzo dobry mecz i chciałbym pochwalić chłopaków. Widać, że z każdym spotkaniem ta nasza gra się poprawia i idziemy do przodu. Cieszymy się z tego, choć oczywiście musimy popracować nad  pewnymi elementami. Na wszystko patrzę jednak optymistycznie i jestem przekonany, że te zwycięstwa przyjdą już w najbliższym czasie – ocenił spotkanie trener Rudolf Roháček.

Kolejne spotkanie Pasy rozegrają już w niedzielę 24 września w Oświęcimiu, a na Lodowisko przy Siedleckiego 7 wrócimy już 1 października. Wtedy do Krakowa zawita JKH GKS Jastrzębie, a to spotkanie rozpocznie się o godz. 17.