Radziszewski najlepszym bramkarzem turnieju!
29.11.2009

Dobiegł końca półfinałowy turniej Pucharu Kontynentalnego. Comarch Cracovia zajęła w nim czwarte miejsce.<Br><Br>
Hokeiści „Pasów” oczekiwali na końcowy wynik spotkania Sokil Kijów – Metalurgs Liepaja. Od niego zależało bowiem to, czy Mistrzowie Polski uplasują się na trzecim, czy na czwartym miejscu. Niestety górą byli Ukraińcy (wygrali 5:3), którzy tym samym zepchnęli Comarch Cracovię na miejsce czwarte.
Mimo to, występu „Pasów” na tym turnieju nie można uznać za nieudany. Podopieczni trenera Rudolfa Rohačka pokazali się bowiem z dobrej strony. - Smuci czwarte miejsce, ale jesteśmy ze swojej gry zadowoleni. No może poza pierwszym spotkaniem z Metalurgsem, który zagraliśmy słabiej. Ten mecz był do wygrania - uważa Rafał Radziszewski.
Popularny „Radzik” wybrany został najlepszym bramkarzem turnieju! - Bardzo się cieszę z tego wyróżnienia. Nie spodziewałem się go. To bardzo miłe zaskoczenie - przyznaje.
Drużyna w stronę Polski wyjedzie już jutro rano. Najpierw autokarem do Rygi, skąd następnie samolotem do Warszawy i ponownie autokarem, tym razem do Krakowa.
DG
Mimo to, występu „Pasów” na tym turnieju nie można uznać za nieudany. Podopieczni trenera Rudolfa Rohačka pokazali się bowiem z dobrej strony. - Smuci czwarte miejsce, ale jesteśmy ze swojej gry zadowoleni. No może poza pierwszym spotkaniem z Metalurgsem, który zagraliśmy słabiej. Ten mecz był do wygrania - uważa Rafał Radziszewski.
Popularny „Radzik” wybrany został najlepszym bramkarzem turnieju! - Bardzo się cieszę z tego wyróżnienia. Nie spodziewałem się go. To bardzo miłe zaskoczenie - przyznaje.
Drużyna w stronę Polski wyjedzie już jutro rano. Najpierw autokarem do Rygi, skąd następnie samolotem do Warszawy i ponownie autokarem, tym razem do Krakowa.
DG