Puchar Kontynentalny: Nottingham Panthers - Comarch Cracovia godz. 16:00
Pasy po porażce 0:2 z Niomanem Grodno w swoim drugim meczu w Finale Pucharu Kontynentalnego zmierzą się z brytyjskim Nottingham Panthers. Nasi dzisiejsi rywale stoczyli zacięty bój z gospodarzami SønderjyskE Ishockey, przegrywając ostatecznie 1:2 po rzutach karnych. Początek godz. 16:00.
Hokeiści Comarch Cracovii zajmują aktualnie czwartą pozycję w tabeli bez zdobytych punktów oraz goli. Nieco lepiej poradzili sobie wczoraj nasi rywale, którzy po rzutach karnych ulegli ekipie z Vojens 1:2 i mogli dopisać do swego konto jeden punkt. Oznacza to, że dziś zmierzą się przegrane ekipy z poprzedniego dnia, a kolejna porażka może przekreślić jakiekolwiek szanse na zajęcie czołowej lokaty na koniec zmagań.
"Pantery" to jeden z najbardziej utytułowanych klubów w Wielkiej Brytanii. W swej historii aż czterokrotnie sięgali po tytuł mistrzowski (Na Wyspach Brytyjskich mistrzostwo zdobywa zwycięzca sezonu regularnego) oraz sześćiokrotnie mistrzostwo Elite Ice Hockey League. W składzie występuje wielu zawodników ze Stanów Zjednoczonych i Kanady, a najlepiej punktującym w obecnych rozgrywkach jest Sam Herr. 27-letni amerykański napastnik, który ma na koncie grę m. in. w American Hockey League czyli bezpośrednim zapleczu najlepszej ligi świata - NHL, może popisać się zdobyciem 42 punktów (21G + 21A) w 32 spotkaniach.
- Mamy rozpracowanego rywala, więc wiemy czego możemy się spodziewać. Z pewnością jest to taki typowy kanadyjski hokej, a jak udowodnił wczorajszy mecz Brytyjczycy mogą być niezwykle groźni, dlatego musimy solidnie zagrać w obronie i poprawić skuteczność - ocenia szanse Comarch Cracovii trener Rudolf Roháček .
Dzisiejszy mecz poprowadzą sędziowie Christian Persson z Norwegii oraz Daniel Piechaczek z Niemiec. Transmisję z dzisiejszego spotkania można śledzić w kanale Youtube - [kliknij TUTAJ]