Poznajemy rywali - Brynäs IF!
Wczoraj prezentowaliśmy naszego pierwszego rywala w Hokejowej Lidze Mistrzów. Dziś czas na kolejnego przeciwnika - szwedzkie Brynäs IF!
Rywal „Pasów" pochodzi z miasta Gävle i jest jednym z najbardziej utytułowanych szwedzkich klubów hokejowych. Brynäs IF mistrzem Szwecji był aż 13 razy, ostatnio w 2012 roku. W ubiegłorocznym sezonie było o krok od tego osiągnięcia, w zrobieniu ostatniego kroku przeszkodził zespół HV71. Przegrana w siódmym, decydującym meczu finału dała zatem Brynäs IF tylko wicemistrzostwo, ale nowe rozgrywki hokeiści z Gävle rozpoczną debiutując w Hokejowej Lidze Mistrzów.
Ponad stuletnia historia
Początki klubu sięgają roku 1912, lecz wśród różnych sekcji sportowych, które wówczas otwarto brakowało hokeja na lodzie. Ten pojawił się w Brynäs IF dopiero w roku 1939. Zaledwie cztery lata później klub z Gävle zameldował się już na najwyższym poziomie rozgrywek hokejowych w Szwecji i co ciekawe był tam pierwszą w historii drużyną spoza regionu Sztokholmu. Kolejne kilkanaście lat przebiegało dla Brynäs IF ze zmiennym szczęściem - klub to spadał z najwyższej ligi, to znów awansował, by rok później raz jeszcze znaleźć się na niższym poziomie. Awans wywalczony w sezonie 1960/61 do dziś pozostaje ostatnim w historii klubu. Od wtedy Brynäs IF nieprzerwanie gra w najwyższej lidze szwedzkiego hokeja!
Pierwsze znaczące sukcesy ekipa z Gävle odniosła właśnie w latach 60. W tym okresie aż czterokrotnie (w latach 1964, 1966, 1967 i 1968) Brynäs IF świętował tytuł mistrza Szwecji. Kolejna dekada - okraszona pięcioma mistrzostwami - była równie udana. W następnych latach drużyna z Gävle nie zdobywała już tytułów seriami. Mistrzowskie były lata 1980, 1993, 1999 i 2012. Do tych osiągnięć warto również dodać wszystkie sezony, gdy Brynäs IF okazywało się słabsze od rywala dopiero w wielkim finale. Taka sytuacja miała miejsce aż 16 razy (w tym także w poprzednim sezonie). Szwedzki związek hokeja na lodzie prowadzi tabelę wszechczasów dla najwyższej ligi hokejowej w tym kraju. W zestawieniu tym rywale „Pasów" zajmują doskonałą trzecią pozycję.
W Lidze Mistrzów po raz pierwszy
Comarch Cracovia posiada znacznie bogatsze doświadczenie, niż Brynäs IF... Przynajmniej jeśli chodzi o rozgrywki Hokejowej Ligi Mistrzów. Klub z Gävle nie był bowiem zespołem założycielskim CHL, nie kwalifikował się w ostatnich latach z powodów sportowych (zajmując niższe miejsca w szwedzkiej lidze), ani nie otrzymywał dzikiej karty. W aspekcie ogrania w Champions Hockey League mistrz Polski ma zatem więcej do powiedzenia, niż wicemistrz Szwecji.
Na kogo uważać?
Skala wyzwania, jakie stoi przed Comarch Cracovią wydaje się być jednak nieco większa, gdy spojrzymy na skład, jakim dysponuje Brynäs IF. Kadra rywala „Pasów" jest złożona przede wszystkim ze Szwedów. W nowym sezonie zabraknie już co prawda wychowanka Oskara Lindbloma, który zachwycał w ubiegłym sezonie w Szwecji, a teraz wybrał się grać za Ocean, lecz w klubie pozostał choćby Jacob Blomqvist - szybki środkowy od lat związany z klubem z Gävle, a od dwóch sezonów kapitan tej drużyny. Do solidnego szwedzkiego trzonu dołączony jest przebojowy zaciąg zagraniczny - tu uwagę zwraca przede wszystkim Daniel Paille - 33-letni Kanadyjczyk, który w szwedzkiej drużynie gra od roku, a w swojej karierze rozegrał prawie 600 spotkań w NHL i w 2011 roku w barwach Boston Bruins zdobył Puchar Stanleya. Do Brynäs IF przed obecnym sezonem dołączył także inny weteran gry w USA i w Kanadzie - Aaron Palushaj.
Co rywal wie o nas?
Trener Roger Melin nie ukrywa, że nie ma dużej wiedzy o jego rywalach w Lidze Mistrzów. Jednocześnie wykazuje się dużą pewnością siebie deklarując, że to jego drużyna ma narzucać styl gry, a on nie ma zamiaru dostosowywać się do rywali. Liczymy na to, że gdy 27 sierpnia Comarch Cracovia pojawi się w hali Gavlerinken, taka strategia nie okaże się skuteczna!
Domowy mecz Comarch Cracovii z Brynäs IF już 3 września! Jeśli jeszcze nie macie biletów na to i pozostałe spotkania naszej drużyny w Lidze Mistrzów, kliknijcie w obrazek poniżej!
