POL-AQUA ZAGŁĘBIE - COMARCH CRACOVIA godz. 17

Mistrzowie Polski mogą być już pewni pierwszego miejsca w tabeli. Podopieczni trenera Rudolfa Rohačka mają dziesięć punktów przewagi nad drugim GKS-em Tychy i jako jedyni przekroczyli bariery: stu punktów (102) i dwustu bramek (207).

Pol-Aqua Zagłębie także nie ma już żadnych szans (ani żadnego ryzyka) na zmianę zajmowanej pozycji. Ekipa z Sosnowca plasuje się na czwartym miejscu (67 punktów). Wciąż jednak, jako jedyna drużyna obok „Pasów”, może przekroczyć barierę dwustu strzelonych bramek. Jak na razie udało jej się zdobyć 199 goli.

W dotychczasowych siedmiu spotkaniach między oboma zespołami częściej wygrywała Comarch Cracovia i to ona zapewniła sobie bonus przy ewentualnej rywalizacji w play-offach. Mistrzowie Polski zwyciężali pięciokrotnie (7:0, 5:3, 6:3, 5:1, 4:1), z kolei Pol-Aqua Zagłębie zaledwie dwa razy (5:2, 6:3).

W dzisiejszym spotkaniu, w barwach „Pasów”, w dalszym ciągu nie zagrają kontuzjowani: Damian Słaboń, Jarosław Kłys, a także chorzy: Grzegorz Pasiut, Leszek Laszkiewicz i Konrad Guzik.

- Część naszych zawodników jest przeziębiona, ale będą w stanie wystąpić w dzisiejszym spotkaniu - tłumaczy Krzysztof Kozdronkiewicz, masażysta Mistrzów Polski.

Spotkanie Pol-Aqua Zagłębie Sosnowiec – Comarch Cracovia rozpocznie się o godzinie 17.

DG