Pogrom w Sosnowcu na zakończenie udanej rundy!

    11.10.2016
    Pogrom w Sosnowcu na zakończenie udanej rundy!
    Spodziewanym bardzo wysokim zwycięstwem Comarch Cracovii zakończyło się spotkanie z SMS-em U20. "Pasy" Strzeliły wygrały 9:2 i po pierwszej rundzie umocniły się na pozycji lidera PHL!

    Pierwsze 10 minut gry upłynęło "Pasom" pod znakiem nieskutecznych ataków i wymiany krążka w tercji rywala. Worek z bramkami otworzył w końcu skuteczny Richard Jenčik, który przyjął "gumę" na niebieskiej po podaniu Wajdy i skutecznie wykończył akcję sam na sam. Drugie trafienie było autorstwa wracającego do składu Karola Kisielewskiego, który przeciął mocny strzał Dawida Maciejewksiego. W końcówce drugiej odsłony błąd bramkarza wykorzystał jeszcze Dziubiński, a chwilę później po uderzeniu Rompkowsksiego, krążek do siatki skierował Urbanowicz, zdobywając swojego 5. gola w sezonie.

    Drugą dwudziestominutówkę Mistrzowie Polski rozpoczęli wzorowo - od bramki Macieja Kruczka. Później trafiał jeszcze Petr Šinagl. W 30. minucie trener zadecydował o daniu szansy Michałowi Łubie, który zmienił w bramce Roberta Kowalówkę. Już w pierwszej poważnej sytuacji gospodarzy musiał jednak skapitulować po pięknym samotnym najeździe kapitana SMS-u, Kamila Filipa. Nie mniej urody było w strzale z klepy Filipa Drzewieckiego na 7:1 i to tym wynikiem zakończyła się druga tercja.

    Początej trzeciej o dziwo należał do gospodarzy - w bramce "Pasów" świetnie radził sobie jednak Łuba, odbjijąc kolejne strzały ambitnych młodzieżowców. Ostatecznie, do bramki znów trafiła Cracovia - strzał Karola Kisielewskiego dobił Oliver Paczkowski. Po chwili do siatki znów trafił "Drzewko", ale młodzi zawodnicy SMS-u potrafili odpowiedzieć bramką Macieja Rybaka na 2:9.  Na osiem minut przed końcem okazji z rzutu karnego nie wykorzystał jeszcze Rafał Dutka, a szansę z najazdu miał także Skrodziuk z SMS-u. Bramkarz "Pasów" był na posterunku. W końcówce zdobycie dziesiątego gola uniemożliwiły krakowianom kary Domogały i Kisielewskiego.

    Dzisiejsze zwycięstwo ugruntowało pozycję lidera, jaką od kilku spotkań zajmuje Cracovia. W piątek nasza drużyna pauzuje, a w niedzielę w Tychach mecz z GKS-em!

    SMS PZHL Sosnowiec - Comarch Cracovia 2:9 (0:4,1:3,1:2)

    10:10 Richard Jenčik (Patryk Wajda) - 0:1

    14:38 Karol Kisielewski (Dawid Maciejewski) - 0:2 (5/4)

    18:53 Krystian Dziubiński (Rafał Dutka, Peter Novajovsky) - 0:2

    19:22 Maciej Urbanowicz (Mateusz Rompkowski, Maciej Kruczek) - 0:4

    20:58 Maciej Kruczek (Mateusz Rompkowski, Petr Šinagl) - 0:5

    23:47 Petr Šinagl (Patrik Svitana, Peter Novajovsky) - 0:6

    33:47 Kamil Filip (Patryk Gogoc) - 1:6

    38:14 Filip Drzewiecki (Matus Chovan, Richard Jenčik ) - 1:7

    43:45 Oliver Paczkowski (Karol Kisielewski, Mateusz Rompkowski) - 1:8

    45:26 Filip Drzewiecki (Maciej Urbanowicz) - 1:9

    47:25 Maciej Rybak (Jan Sołtys, Michał Rybak) - 2:9

    Skład Cracovii: Kowalówka (30:04 Łuba) - Novajovsky, Dutka, Svitana, Dziubiński, Šinagl - Rompkowski, Kruczek, Urbanowicz, Słaboń, Kapica - Dąbkowski, Wajda, Jenčik, Chovan, Drzewiecki - Kolarz, Maciejewski, Kisielewski, Paczkowski, Domogała.

    Skład SMS-u: Lewartowski (Buczek) - Zieliński, Bizacki, Jóźwik, Filip, Zygmunt - Bednarz, Krok, Krężołek, Sroka, Podlipni - Noworyta, Gogoc, Maciej Rybak, Michał Rybak, Bajon - Żak, SKrodziuk, Sołtys, Krzak, Śmieszek

    Kary: 10-12 minut

    (Krzysztof Dąbrowa)

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ