PGE Orlik - Comarch Cracovia, godz. 18:30

Comarch Cracovia zdobyła do tej pory komplet punktów w meczach wyjazdowych Polskiej Hokej Ligi. Dzisiaj „Pasy" postarają się utrzymać ten trend w meczu przeciwko PGE Orlikowi Opole!

Ostatnie spotkanie wygrane w Oświęcimiu przez drużynę Rudolfa Rohačka stało pod znakiem popisów strzeleckich Krystiana Dziubińskiego. Bohater środowego starcia z Unią podkreślał po meczu, że kolejnego rywala „Pasy" z pewnością nie mogą lekceważyć. PGE Orlik Opole to zespół, który przed nowym sezonem opuściło kilku kluczowych zawodników, przede wszystkim Michael Cichy i John Murray. Rok temu drużna z Opola była często nazywana „czarnym koniem" rozgrywek i kto wie, czy i w obecnej kampanii nie trzeba będzie powrócić do tego przydomka. Na razie opolanie zajmują siódmą pozycję w tabeli PHL.

Na uwagę w drużynie rywali zasługuje dobra forma Milana Baranyka - Czecha, który po trzech latach przerwy powrócił do polskiej ligi, tym razem w barwach drużyny z Opola. Trenerem Orlika w tym sezonie ponownie jest Jacek Szopiński - szkoleniowiec, który kilka lat temu wprowadził tę drużynę na najwyższy poziom rozgrywkowy. Warto również podkreślić, że w dzisiejszym meczu okazję do zaprezentowania się na tle swoich dawnych partnerów z drużyny będzie miał Karol Kisielewski, który jeszcze w kwietniu świętował tytuł mistrza Polski z Comarch Cracovią.

Początek spotkania na „Toropolu" dziś o godzinie 18:30! Liczymy na kolejne zwycięstwo „Pasów"!