Patryk Noworyta: Wierzymy w zwycięstwo!

    24.03.2016
    Patryk Noworyta: Wierzymy w zwycięstwo!
    Dziś szósty finałowy mecz z GKS-em Tychy. Rywale, prowadząc w serii 3:2, staną dziś przed szansą na zakończenie sezonu mistrzostwem, zaś "Pasy" na przedłużenie nadziei na odzyskanie trofeum. Przed arcyważnym spotkaniem w Tychach, sytuację ocenił kapitan Comarch Cracovii Patryk Noworyta!

    Po porażce w spotkaniu u siebie, dziś tajemy przed naprawdę trudnym zadaniem.

    -Tak i dziś czeka nas najważniejszy mecz tego sezonu. Jeżeli przegramy to nie ma już nic. Myślę jednak, że szanse nadal są wyrównane - po 50 procent. Jeżeli uda nam się wygrać, to znów los się odwróci i rywalizacja wróci do Krakowa.

    Po tej pechowej porażce we wtorek w szatni dominował smutek i rozgoryczenie, czy raczej motywująca sportowa złość?

    -Oczywiście byliśmy źli - przede wszystkim na siebie. Prowadziliśmy grę i gdybyśmy strzelili, to dziś my walczylibyśmy o mistrzostwo. Tak się jednak nie stało i skomplikowaliśmy sobie tą drogą. Nie zmienia to faktu, że nadal wierzymy w postawiony nam cel, jakim jest mistrzostwo.

    Dziś rywal będzie także na trybunach? Kibice GKS-u mocno wspierają swój zespół w finale

    -Atmosfera jest świetna w ogóle jak jest dużo ludzi i kibicują. Wiadomo, że doping potrafi ponieść tak jedną, jak i drugą drużynę, o czym przekonywaliśmy się już w tym play-offie. Staramy się nie zwracać uwagi na kibiców GKS-u, wychodzimy na lód i robimy swoje!

    W pamięci kibiców wciąż jest spotkanie z końca sezonu zasadniczego, wygrane w Tychach aż 5:1. To wspomnienie was motywuje?

    Z pewnością pokazuje nam, że jesteśmy w stanie wygrać w Tychach. Ta świadomość będzie nam dziś bardzo potrzebna. Zrobimy wszystko, by to powtórzyć!

    Rozmawiał Krzysztof Dąbrowa

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ