Michał Piotrowski: Katowice są nieobliczalne, ale jesteśmy dobrej myśli

W piątek hokeiści Comarch Cracovii zmierzą się na własnej tafli z HC GKS-em Katowice - Jesteśmy dobrej myśli - mówi przed starciem napastnik Michał Piotrowski.
Mistrzowie Polski do ligowej rywalizacji powrócą po 12-dniowej przerwie, spowodowanej m.in. zgrupowaniem reprezentacji Polski - Mimo, że po naszym meczu z Unią mieliśmy pauzę to nie był to czas odpoczynku. Co prawda na początku dostaliśmy trzy dni wolnego, ale potem ciężko pracowaliśmy trenując dwa razy dziennie. Nacisk był kładziony głównie na siłę i wytrzymałość - stwierdza Michał Piotrowski.
Piątkowy przeciwnik Comarch Cracovii to niewygodny rywal dla Pasów - W obecnym sezonie mamy z nimi bilans remisowy, u siebie przegraliśmy 2:3, ale na wyjeździe pokonaliśmy katowiczan 8:3. Wiemy o tym, że są nieobliczalni, ale nas interesują tylko trzy punkty i jesteśmy dobrej myśli - kończy napastnik.
Mecz z HC GKS-em Katowice odbędzie się na lodowisku przy ulicy Siedleckiego w piątek o godzinie 18:30.
PS