Koniec zmagań w Lidze Mistrzów. O punkty powalczymy za rok!

Mecz rozpoczął się od nieco nerwowej gry z obu stron. Sędziowie nie używali gwizdka zbyt często, lecz brakowało dogodnych sytuacji strzeleckich pod jedną, czy drugą bramką. Wynik meczu otworzyli gospodarze, gdy dobrym strzałem w okienko Radziszewskiego pokonał Jarkko Malinen. Gdy wydawało się, że IFK może znów zacząć kontrolować przebieg spotkania, Comarch Cracovii udało się odpowiedzieć swoim trafieniem. Najpierw Finowie popełnili błąd nadmiernej liczby graczy na lodzie, a chwilę później było już 1:1, gdy Damian Kapica otrzymał doskonałe podanie od Teddyego Da Costy i wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem rywali.
Początek drugiej tercji był w wykonaniu naszej drużyny bardzo obiecujący. Nie udało się jednak wyjść na prowadzenie, a świetnie grając w osłabieniu rozpędzili się gospodarze. Szybkie trzy ciosy ekipa IFK wyprowadziła między 35 a 36 minutą. Bramki dla Finów strzelili wówczas Tamminen, Nykopp i Nordgren. „Pasom" udało się jednak odpowiedzieć w samej końcówce drugiej odsłony spotkania, gdy w iście snajperskim stylu przed bramką rywali zagrał Mateusz Rompkowski.
W trzeciej tercji ponownie swoje szanse strzelecie wykorzystali Finowie. Wynik na 6:2 podwyższyli Sopanen oraz Haataja. Cracovia, choć nie imponowała składną grą w przewagach w przekroju całego spotkania, potrafiła jednak wykorzystać kolejny okres gry 5 na 4 i Petr Kalus ustalił w końcówce wynik.
Comarch Cracovii nie udało się zdobyć historycznych punktów w tegorocznej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów, ale doświadczenie, jakie zdobyli nasi zawodnicy i trenerzy z pewnością pomoże w sezonie ligowym, w którym #BronimyMistrza oraz, miejmy nadzieję, w kolejnych edycjach Champions Hockey League!
IFK Helsinki - Comarch Cracovia 6:3 (1:1, 3:1, 2:1)
1:0 Jarkko Malinen (Niklas Nordgren, Elias Ulander) 9:30
1:1 Damian Kapica (Teddy Da Costa, Patryk Wajda) 11:58
2:1 Henri Tamminen (Elias Ulander) 34:18
3:1 Thomas Nykopp (Ryan OConnor, Lennart Petrell) 35:20
4:1 Niklas Nordgren (Juha-Pekka Haataja, Jarkko Malinen) 35:37
4:2 Mateusz Rompkowski (Petr Sinagl, Patryk Wajda) 39:43
5:2 Vili Sopanen 45:11
6:2 Juha-Pekka Haataja (Jarkko Malinen, Niklas Nordgren) 53:59
6:3 Petr Kalus (Lukas Zib, Teddy Da Costa) 58:15
IFK Helsinki: Halonen, Engren - Salmela, Kaski, Petrell, Nykopp, Rask - OConnor, Salmi, Nordgren, Malinen, Haataja - Ulander, Schnitt, Partanen, Tyrväinen, Sopanen - Kulmala, Engberg, Åsten, Hämäläinen, Tamminen
Comarch Cracovia: Radziszewski, Kowalówka - Szurowski, Zib, Sykora, Da Costa, Kalus - Kruczek, Novajovsky, Urbanowicz, Słaboń, Kapica - Wajda, Rompkowski, Sinagl, Dziubiński, Domogała - Dutka, Noworyta, Paczkowski, Drzewiecki
Strzały: 25-24
Kary: 16 min. - 6 min.