Mateusz Bezwiński: Liczyliśmy na więcej
Comarch Cracovia przegrała w ubiegłą niedzielę z EC Bedzin Zagłębiem Sosnowiec 0:2. Głos po meczu zabrał napastnik Pasów, Mateusz Bezwiński.
Jak ocenisz dzisiejsze spotkanie?
Zdecydowanie nie było to dobre spotkanie z naszej strony. Liczyliśmy na więcej, ale zawiedliśmy kibiców i możemy tylko ich przeprosić.
Czego zabrakło, żeby dzisiaj pokonać Zagłębie?
Zabrakło strzelonych goli - nie da się wygrać, jak się nie strzela bramek. Zagłębie dobrze się broniło, wykorzystali sytuacje, które mieli i zasłużenie wygrali. Jak wspomniałem, nie zaprezentowaliśmy się dzisiaj z najlepszej strony. Wiem, że stać nas na więcej
To już Twój kolejny Teddy Bear Toss dla Ciebie. Jakie są Twoje wrażenia z dzisiejszego wydarzenia?
Mecze przy okazji Teddy Bear Toss są wyjątkowe, bo przychodzi dużo kibiców, aby nas wspierać, zwłaszcza rodzin z dzieciakami. Atmosfera jest niesamowita i myślę ze wszyscy byśmy chcieli, żeby było tak na każdym meczu. Tym bardziej jestem rozczarowany wynikiem, bo sam jestem kibicem od dziecka i po prostu nie tak wyglądać miał dzisiejszy wieczór.
Co powiesz o tym, że kupcą Twojej koszulki podczas charytatywnej licytacji w przerwie okazała się... Agnieszka Chylińska?
Byłem bardzo zaskoczony, kiedy dowiedziałem się, kto nabył moją koszulkę. Na początku myślałem, że koledzy z zespołu robią sobie ze mnie żarty i nie chciałem w to uwierzyć, ale tak, faktycznie - Pani Agnieszka nabyła moją bluzę meczową i jest mi niezmiernie miło. Ciesze się, że tak wielka osobowość pojawiła się na naszym meczu.