Mateusz Bezwiński: Chcę ciężko pracować i wywalczyć miejsce w składzie pierwszej drużyny
07.05.2020
Mateusz Bezwiński to drugi wychowanek Pasów, który w poprzednim sezonie związał się z Klubem profesjonalnym kontraktem i otrzymał szansę występów w rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi. 18-letni napastnik zagrał w 17 spotkaniach najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, gdzie popisał się golem i asystą. Młody zawodnik opowiedział nam o minionym sezonie, dbaniu o formę w czasie pandemii oraz zachęcił młodych hokeistów do podjęcia treningów w CANPACK Akademii Hokejowej Cracovii.
Mateusz, od zakończenia sezonu minęło już trochę czasu. Jak ocenisz go z tej perspektywy?
Uważam, że mimo wszystko ten sezon nie był najlepszy w moim wykonaniu, ale dzięki możliwości zagrania w kilkunastu spotkaniach Polskiej Hokej Ligi wiem jakie popełniam błędy i nad czym muszę pracować. Z pewnością motywacji mi nie zabraknie i cały czas chcę się rozwijać.
Debiut w seniorskiej drużynie Pasów zapewne był dla Ciebie ogromnym wyróżnieniem?
Wróciłem do Klubu, gdzie stawiałem pierwsze hokejowe kroki i otrzymałem szansę gry w pierwszej drużynie, co zawsze było moim marzeniem. Uważam to za wielki sukces, ale jak już wspomniałem nie można na tym poprzestawać, tylko pracować dalej, by wywalczyć stałe miejsce w kadrze pierwszego zespołu i być jego wzmocnieniem.
Pierwszego gola dla Pasów zdobyłeś na lodowisku Tor-Tor w Toruniu, gdzie przez kilka lat występowałeś w miejscowych drużynach. To z pewnością była ważna chwila w Twojej dotychczasowej karierze?
Tak, to kolejne marzenie, które się spełniło i bardzo się cieszę, że mogłem strzelić gola dla Cracovii w meczu ligowym. Toruńskie lodowisko znam bardzo dobrze, a wówczas na trybunach obserwowało mnie wielu kolegów i trenerów z poprzednich drużyn, którzy mocno mnie wspierali, za co im dziękuję. Cieszę się również, że przypomniałem się miejscowej publiczności, ale najważniejsze było dla mnie to, że mogłem wspomóc swoją drużynę. Na całym świecie panuje również zwyczaj, że strzelec debiutanckiego gola zabiera ze sobą krążek i w tym wypadku nie mogło być inaczej. To niezwykła pamiątka, która pozostanie ze mną na zawsze i będzie przypominać o tej wspaniałej chwili.
Występujesz również w drugiej drużynie w rozgrywkach Młodzieżowej Hokej Ligi. Jakie zatem dostrzegasz różnice między seniorskim, a juniorskim hokejem?
Zauważyłem, że różnica jest niestety bardzo duża, zwłaszcza pod kątem szybkości oraz tempa gry. W juniorskim hokeju jest dużo wolnej przestrzeni na lodzie i czasu na właściwe zagrania. W seniorach z kolei gra toczy się naprawdę bardzo szybko, nie ma chwili na zastanowienie, a decyzję co zrobić z krążkiem trzeba niejednokrotnie podejmować w ułamku sekundy.
Jesteś wychowankiem CANPACK Akademii Hokejowej Cracovii, który zagrał w pierwszej drużynie. To chyba najlepszy dowód na to, że warto uczyć się hokeja w naszym Klubie?
Tak, zaczynałem w Cracovii, gdzie miałem świetnych trenerów oraz znakomite warunki do rozwoju. Dzięki temu szybko opanowałem podstawy hokeja i mogłem robić notoryczne postępy. CANPACK Akademia Hokejowa Cracovii to dobre miejsce, by rozpocząć swą przygodę z tym pięknym sportem, polepszać swoje umiejętności i otrzymać szansę, by w przyszłości zostać profesjonalnym zawodnikiem. Zachęcam wszystkich młodych adeptów hokeja do rozpoczęcia treningów, sumiennej pracy, a efekty z pewnością szybko przyjdą.
Jesteśmy w trudnym okresie pandemii koronawirusa. W mediach społecznościowych mogliśmy obserwować filmik, na którym trenujesz. Jak sobie radzisz w tej niezbyt ciekawej sytuacji?
Dokładnie, nie jest łatwo, ale jako profesjonalista staram się dbać o swoją formę i radzić sobie w każdych warunkach. Nawet niewielka przestrzeń wystarczy do tego, by dbać o kondycję i wykonywać choćby proste ćwiczenia.
Jak przygotowujesz się do następnego sezonu?
Jak już mówiłem staram się dbać o formę w takich warunkach jakie posiadam. Wykonuję treningi z użyciem ciężaru własnego ciała, dużo jeżdżę na rowerze oraz - jeśli jest taka możliwość - biegam, ćwicząc tętno i oddech. Oczywiście zachowuję przy tym wszelkie zasady bezpieczeństwa i higieny.
Nie wiemy kiedy wystartują najbliższe rozgrywki, ale z pewnością masz swoje cele, które chciałbyś zrealizować?
Moim najważniejszym celem jest przekonanie do swoich umiejętności zarówno trenerów, jak i Kibiców oraz wywalczyć miejsce w składzie pierwszej drużyny. Poza tym chciałbym nabrać pewności siebie, więcej doświadczenia i popracować nad umiejętnościami indywidualnymi. Chcę cały czas stawać się lepszym zawodnikiem, ale do tego potrzeba czasu i ciężkiej pracy.
Uważam, że mimo wszystko ten sezon nie był najlepszy w moim wykonaniu, ale dzięki możliwości zagrania w kilkunastu spotkaniach Polskiej Hokej Ligi wiem jakie popełniam błędy i nad czym muszę pracować. Z pewnością motywacji mi nie zabraknie i cały czas chcę się rozwijać.
Debiut w seniorskiej drużynie Pasów zapewne był dla Ciebie ogromnym wyróżnieniem?
Wróciłem do Klubu, gdzie stawiałem pierwsze hokejowe kroki i otrzymałem szansę gry w pierwszej drużynie, co zawsze było moim marzeniem. Uważam to za wielki sukces, ale jak już wspomniałem nie można na tym poprzestawać, tylko pracować dalej, by wywalczyć stałe miejsce w kadrze pierwszego zespołu i być jego wzmocnieniem.
Pierwszego gola dla Pasów zdobyłeś na lodowisku Tor-Tor w Toruniu, gdzie przez kilka lat występowałeś w miejscowych drużynach. To z pewnością była ważna chwila w Twojej dotychczasowej karierze?
Tak, to kolejne marzenie, które się spełniło i bardzo się cieszę, że mogłem strzelić gola dla Cracovii w meczu ligowym. Toruńskie lodowisko znam bardzo dobrze, a wówczas na trybunach obserwowało mnie wielu kolegów i trenerów z poprzednich drużyn, którzy mocno mnie wspierali, za co im dziękuję. Cieszę się również, że przypomniałem się miejscowej publiczności, ale najważniejsze było dla mnie to, że mogłem wspomóc swoją drużynę. Na całym świecie panuje również zwyczaj, że strzelec debiutanckiego gola zabiera ze sobą krążek i w tym wypadku nie mogło być inaczej. To niezwykła pamiątka, która pozostanie ze mną na zawsze i będzie przypominać o tej wspaniałej chwili.
Występujesz również w drugiej drużynie w rozgrywkach Młodzieżowej Hokej Ligi. Jakie zatem dostrzegasz różnice między seniorskim, a juniorskim hokejem?
Zauważyłem, że różnica jest niestety bardzo duża, zwłaszcza pod kątem szybkości oraz tempa gry. W juniorskim hokeju jest dużo wolnej przestrzeni na lodzie i czasu na właściwe zagrania. W seniorach z kolei gra toczy się naprawdę bardzo szybko, nie ma chwili na zastanowienie, a decyzję co zrobić z krążkiem trzeba niejednokrotnie podejmować w ułamku sekundy.
Jesteś wychowankiem CANPACK Akademii Hokejowej Cracovii, który zagrał w pierwszej drużynie. To chyba najlepszy dowód na to, że warto uczyć się hokeja w naszym Klubie?
Tak, zaczynałem w Cracovii, gdzie miałem świetnych trenerów oraz znakomite warunki do rozwoju. Dzięki temu szybko opanowałem podstawy hokeja i mogłem robić notoryczne postępy. CANPACK Akademia Hokejowa Cracovii to dobre miejsce, by rozpocząć swą przygodę z tym pięknym sportem, polepszać swoje umiejętności i otrzymać szansę, by w przyszłości zostać profesjonalnym zawodnikiem. Zachęcam wszystkich młodych adeptów hokeja do rozpoczęcia treningów, sumiennej pracy, a efekty z pewnością szybko przyjdą.
Jesteśmy w trudnym okresie pandemii koronawirusa. W mediach społecznościowych mogliśmy obserwować filmik, na którym trenujesz. Jak sobie radzisz w tej niezbyt ciekawej sytuacji?
Dokładnie, nie jest łatwo, ale jako profesjonalista staram się dbać o swoją formę i radzić sobie w każdych warunkach. Nawet niewielka przestrzeń wystarczy do tego, by dbać o kondycję i wykonywać choćby proste ćwiczenia.
Jak przygotowujesz się do następnego sezonu?
Jak już mówiłem staram się dbać o formę w takich warunkach jakie posiadam. Wykonuję treningi z użyciem ciężaru własnego ciała, dużo jeżdżę na rowerze oraz - jeśli jest taka możliwość - biegam, ćwicząc tętno i oddech. Oczywiście zachowuję przy tym wszelkie zasady bezpieczeństwa i higieny.
Nie wiemy kiedy wystartują najbliższe rozgrywki, ale z pewnością masz swoje cele, które chciałbyś zrealizować?
Moim najważniejszym celem jest przekonanie do swoich umiejętności zarówno trenerów, jak i Kibiców oraz wywalczyć miejsce w składzie pierwszej drużyny. Poza tym chciałbym nabrać pewności siebie, więcej doświadczenia i popracować nad umiejętnościami indywidualnymi. Chcę cały czas stawać się lepszym zawodnikiem, ale do tego potrzeba czasu i ciężkiej pracy.