Marek Ziętara: Suma summarum uważam, że wygraliśmy zasłużenie
W inauguracyjnym spotkaniu nowego sezonu Tauron Hokej Ligi Comarch Cracovia pokonała KH Energę Toruń 6:4. Spotkanie podsumował dla nas trener Pasów, Marek Ziętara.
Marek Ziętara: Przede wszystkim ten mecz dobrze nam się ułożył od samego początku. Można powiedzieć, że zwłaszcza w pierwszej tercji odznaczyliśmy się skutecznością i wykorzystaliśmy te sytuacje, które sobie wykreowaliśmy. Szczególnie świetnie rozegrana została ta przewaga, po której Anton Brandhammar strzelił gola. Generalnie myślę, że przez te pierwsze dwie tercje graliśmy odpowiedzialnie i mądrze. Realizowaliśmy to, co zakładaliśmy sobie przed meczem.
W trzeciej tercji natomiast wydaję mi się, że trochę sami sobie zgotowaliśmy sobie taką końcówkę, bo tak naprawdę ten mecz można było rozegrać spokojniej do ostatniej syreny. Niestety, dwa proste błędy pod naszą bramką, jeden w kryciu przeciwnika, drugi przy przegranym buliku, sprawiły, że straciliśmy dwie bramki i zrobiło się nerwowo. Myślę jednak, że dobrze, że szybko udało się nam odpowiedzieć w przewadze na 5:3 i zapanować nad sytuacją.
Tak, jak wspomniałem, przez te dwie bramki, które sami sobie sprowokowaliśmy, to spotkanie do samego końca było nerwowe. Musimy po prostu wyciągnąć z tego wnioski, że przy takim wyniku trzeba grać odpowiedzialnie, żeby nie doprowadzać do takich sytuacji. Suma summarum jednak uważam, że wygraliśmy zasłużenie, bo w przekroju całych sześćdziesięciu minut byliśmy zespołem lepszym.