Łukasz Rutkowski: To będzie najcięższy mecz

    10.03.2011
    Łukasz Rutkowski: To będzie najcięższy mecz
    Comarch Cracovia wygrała w środowy wieczór z GKS-em Tychy 7:3. - Cieszymy się z tego zwycięstwa, bo ono jeszcze bardziej przybliża nas do celu, który chcemy osiągnąć – uważa napastnik „Pasów” i strzelec jednej z bramek, Łukasz Rutkowski. Dziś kolejny pojedynek tych finałów.

    Comarch Cracovia wygrała w środowy wieczór z GKS-em Tychy 7:3. - Cieszymy się z tego zwycięstwa, bo ono jeszcze bardziej przybliża nas do celu, który chcemy osiągnąć - uważa napastnik „Pasów" i strzelec jednej z bramek, Łukasz Rutkowski. Dziś kolejny pojedynek tych finałów.

    Hokeiści Comarch Cracovii, dzięki środowemu zwycięstwu, prowadzą w rywalizacji już 2:0 i potrzebują jeszcze tylko jednej wygranej, by cieszyć się ze złotego medalu. Spory udział przy środowym zwycięstwie w Tychach miała czwarta piątka. - Udało nam się zdobyć dwie bramki, dzięki którym wyszliśmy na prowadzenie w pierwszej tercji. Jesteśmy zadowoleni z naszej postawy, bo jako czwarta piątka nie straciliśmy ani jednego gola - wyjaśnia Łukasz Rutkowski.

    23-letni napastnik „Pasów" sam zdobył bardzo ważnego gola na 2:1. Asystował mu dobrze dysponowany w Tychach Paweł Kosidło. - Wykorzystałem doskonałe podanie od Pawła - najechałem, uderzyłem i pokonałem Jakubowskiego - relacjonuje.

    W czwartek kolejny mecz z GKS-em, który - jeżeli liczy na tytuł mistrza Polski - musi wygrać. Jak na razie tyszanie przegrali jednak z Comarch Cracovią 1:8 i 3:7. Mimo to Rutkowski przestrzega przed nadmiernym optymizmem. - Wyniki może wyglądają na dość wysokie, ale nie można się nimi kierować. Trzeba jak najszybciej zapomnieć o środowym zwycięstwie, bo w czwartek gramy kolejne spotkanie. To będzie najcięższy mecz - uważa.

    Początek pojedynku o godzinie 18:00.

    DG

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ