Krystian Mocarski: Moim marzeniem jest zdobycie mistrzostwa Polski!

- Kibice na Lodowisku w Krakowie zawsze potrafią stworzyć wspaniałą atmosferę. Co ciekawe, to właśnie na tym obiekcie zadebiutowałem w Polskiej Hokej Lidze, dlatego nie mogę doczekać się już początku sezonu i dołożę wszelkich starań, by wywalczyć z drużyną tytuł mistrza Polski! - powiedział nowy napastnik Pasów Krystian Mocarski w swoim pierwszym wywiadzie po parafowaniu kontraktu.

Krystian, witamy w Cracovii. Dlaczego zdecydowałeś się na grę w naszym Klubie?

Chcę w dalszym ciągu się rozwijać i zbierać cenne doświadczenie. Cracovia to dobra drużyna, która posiada zawodników z jakością, więc myślę, że to dobry krok. Ponadto Kraków to piękne miasto, bardzo podobne do mojego rodzimego Gdańska, dlatego będę czuł się tu jak w domu.

Pochodzisz z Gdańska, który aktualnie nie ma drużyny w PHL, ale posiada bogate tradycje hokejowe. Co sprawiło, że zdecydowałeś się na hokej?

Będąc mniejszym chłopcem dużo czasu spędzałem z kolegami kopiąc piłkę na boisku, miałem też jakieś mniejsze epizody trenując ten sport. Natomiast nie pamiętam do końca jak to się stało, ale tata zaprowadził mnie na mecz hokeja, gdy miałem podajże 5 lat. Mimo, że piłka była bardziej powszechnym i łatwiejszym do uprawiania sportem to mi jakoś bliżej było do hokeja. Fascynowało mnie to, że wszystko dzieje się tak szybko, zawodnicy jeżdżą na łyżwach, a do tego gra się na lodzie.

Na lodzie słyniesz z ogromnej waleczności. Jakie są jeszcze twoje mocne strony na tafli?

Myślę, że na lodzie jestem typem zawodnika, który nie odpuści w żadnej sytuacji. Lubię ciężką pracę i poświęcać się dla dobra drużyny.

Grałeś wielokrotnie na tafli przy Siedleckiego 7. Jak wspominasz te mecze, czy jakiś szczególnie utknął Ci w pamięci? Jak ocenisz krakowską publiczność?

To bardzo ciekawe, gdyż jeden mecz właśnie w Krakowie zapamiętam do końca życia. Mianowicie był to mój debiut w ekstralidze, wtedy jeszcze w barwach MH Automatyki Gdańsk. W kwestii kibiców wiem, że potrafią zrobić dobrą atmosferę na meczu, więc nie mogę się doczekać startu sezonu!

Masz dwa mecze w reprezentacji, która teraz awansowała do Elity. Czy dzięki grze w Pasach zechcesz przypomnieć o sobie selekcjonerowi?

Na samym wstępie chciałbym pogratulować chłopakom, bo to wielka i historyczna sprawa. Wracając do pytania, oczywiście jest to jedno z moich marzeń, by zagrać na mistrzostwach świata Elity. Będę więc robił wszystko, żeby zasłużyć na powołanie od selekcjonera.

Co jeszcze chciałbyś osiągnąć w Comarch Cracovii?

Moim marzeniem jest zdobycie mistrzostwa Polski, więc dołożę wszelkich starań, żeby stało się to tu w Krakowie!