Kary zadecydowały. Polska z Radzikiem w bramce żegna się z marzeniami o igrzyskach

    02.09.2016
    Kary zadecydowały. Polska z Radzikiem w bramce żegna się z marzeniami o igrzyskach
    Oczekiwania na udział reprezentacji Polski w igrzyskach olimpijskich musimy przełożyć co najmniej do 2022 roku. Po porażce 3:5 z Białorusią Polakom pozostaje już jedynie walka o honor w niedzielnym meczu z Danią.

    Zaczęło się pięknie. W 6 . minucie po asyście obrońcy Comarch Cracovii, Patryka Wajdy, Polska wyszła na prowadzenie 1:0. Po chwili przebywający w Mińsk Arenie prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko wyglądał już na bardzo zirytowanego obrotem spraw, gdy w 9. minucie na 2:0 podwyższył Aron Chmielewski. Trener gospodarzy turnieju zdecydował się na zmianę bramkarza i od tego momentu gra naszych sąsiadów zmieniła się diametralnie. Głównie za sprawą licznych kar, jakie łapali Polacy.

    Regularny uczestnik czempionatu elity był bezwzględny. Białorusini strzelili cztery bramki do końca pierwszej tercji, w tym trzy grając w przewadze. Piątego gola, jak się okazało swojego ostatniego, dołożyli w końcówce drugiej odsłony. Ostatni akord należał do Polski. Na 45 sekund przed ostatnią syreną gola zdobył Bartłomiej Pociecha.

    W meczu z Białorusią trener Płachta postawił na wszystkich powołanych zawodników Comarch Cracovii. Tym samym potwierdziły się nieoficjalne informacje naszego portalu - w bramce pojawił się Rafał Radziszewski. Jego interwencje na najwyższym poziomie uratowały kadrę przed wyższym wymiarem porażki.

    Po drugiej porażce Polska traci szanse na awans na igrzyska olimpijskie. Przypomnijmy, że na udział w nich czekamy od 1992 roku. Do zakończenia turnieju "biało-czerwonych" czeka jeszcze niedzielny mecz z Danią.

    Białoruś - Polska 5:3 (4:2:1:0,0:1)

    5:35 Bychawski (Wajda) - 0:1

    8:59 Chmielewski (Łopuski, Pasiut) - 0:2

    13:51 Bailen (Stepanov) - 5/4 - 1:2

    15:42 Stepanov (Bailen, A.Kosistyn) - 5/3 - 2:2

    16:18 Graborenko (Stas, S.Kostisyn) - 5/4 - 3:2

    19:32 Stas (Linglet, Platt) - 4:2

    38:01 A.Kostisyn (S.Kostisyn, Gavrus) - 5:2

    59:15 Pociecha (Wronka) - 5:3

    Białoruś: Lalande (9:00 Karnaukhov) - Stasenko, Lisovets; A. Kostitsyn, S. Kostitsyn, Gavrus - Gotovets, Bailen; Platt, Stas, Linglet - Yevenko, Graborenko; Kulakov, Stepanov, Kovyrshin - Khenkel; Pavlovich, Kitarov, Lopachuk, Volkov. Trener Dave Lewis.

    Polska: Radziszewski (Odrobny) - Borzęcki, Bychawski; Malasiński, Zapała, Kolusz - Dronia, Rompkowski; Chmielewski, Pasiut, Łopuski - Pociecha, Bryk; Wronka, Dziubiński, Bepierszcz - Ciura, Wajda; Urbanowicz, Cichy, Kalinowski. Trener Jacek Płachta.

    Sędziowie: Fonselius (Finlandia) i Piechaczek (Niemcy) oraz Ivanov (Rosja) i Semjonov (Estonia)

    Krzysztof Dąbrowa

    fot. pzhl.tv/Paweł Bialic

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ