Kamil Mętel: Niesamowitym osiągnięciem są dla mnie zajęcia z pierwszym zespołem

- Niesamowitym osiągnięciem są dla mnie zajęcia z pierwszym zespołem – przyznaje Kamil Mętel. Wychowanek Akademii Hokejowej Cracovia CANPACK, który w tym sezonie podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt, podzielił się z nami swoimi przemyśleniami po pierwszych tygodniach okresu przygotowawczego.  

Jak mijają Ci przygotowania, które spędzasz z pierwszym zespołem Comarch Cracovii?

Przygotowania są bardzo intensywnie, mamy dużo różnorodnych zajęć popartych odnową biologiczną. Ogólnie jednak mam same pozytywne odczucia. Osobiście niesamowitym osiągnięciem są dla mnie zajęcia z pierwszym zespołem, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że jeszcze dużo ciężkiej pracy przede mną. Na razie to moje początki, ale będę walczyć, aby zajść jak najdalej.

Czy mógłbyś opowiedzieć kibicom o swoich największy atutach w grze?

Z racji tego, że jestem defensorem, przede wszystkim zaliczyłbym do nich grę w obronie. Odznaczam się w występach dużą intensywnością z tyłu, gdzie poświęcam się dla zespołu. Jestem walecznym zawodnikiem, który nie odpuszcza i nawet, kiedy jest ciężko, to gram do końca.

Twoje młodzieżowe CV opiewa już w pewne sukcesy, miedzy innymi w powołanie do kadry U18. Opowiedz nieco o tym.

Tak, byłem na zgrupowaniach z kadrą U18, gdzie na różnych sparingach walczyliśmy o miejsce w składzie. Było to dla mnie wyróżnieniem i jak dotąd to mój największy sukces. Nie każdy może grać z orzełkiem na piersi, a mnie się to udało. Mam jednak nadzieję, że doświadczenie, które zbiorę przy pierwszym zespole Comarch Cracovii, zaowocuje jeszcze większymi osiągnięciami, które w niedługim czasie nadejdą.

Co myślisz o współpracy z doświadczonymi zawodnikami, takimi jak Damian Kapica czy Oskar Jaśkiewicz?

Bardzo dobrze się z nimi pracuje, albowiem dużo pomagają i motywują do działania. Generalnie atmosfera w szatni jest bardzo dobra. Śmiałości dodaje też fakt, że są tu też obecni moi koledzy z juniorów, z którymi znamy się od dziecka. Można powiedzieć, że całe życie spędziliśmy razem na lodowisku i jesteśmy dla siebie jak rodzina.

A jak układa się współpraca z Markiem Ziętarą?

Co do pracy z trenerem Markiem Ziętarą odczucia mam jak najbardziej pozytywne. Treningi są zróżnicowane. Ma bardzo dobre podejście do nas. Wie, kiedy, co i jak trzeba trenować. Wcześniej mieliśmy zajęcia bardziej tlenowe, teraz wchodzimy na etap beztlenowych i stopniowo zwiększamy intensywność. Jest ciężko, ale nie poddaję się i walczę, bo to wszystko jest po to, żeby procentowało w sezonie.

Na koniec pogadajmy o celach na nadchodzącą kampanie. Realizacja których z nich będzie Cię satysfakcjonować?

Chciałbym zadebiutować w Tauron Hokej Lidze. Moim marzeniem jest również powołanie do kadry do lat 20 na najbliższe Mistrzostwa Świata. Do celów zaliczyłbym również jak najwyższe lokaty w Młodzieżowej Hokej Lidze, gdzie chcę być jedną z wiodących postaci drużyny.