Johan Lundgren: Chcieliśmy dziś zwyciężyć, a nie tylko grać na poziomie rywala
Comarch Cracovia przegrała we wtorek z GKS Katowice 2:3. Po spotkaniu wywiadu udzielił nam zawodnik „Pasów” – Johan Lundgren.
Johan, co możesz powiedzieć o dzisiejszym meczu?
Myślę, że pierwsza tercja nie była dla nas dobra. W drugiej jednak poprawiliśmy się, zagraliśmy lepiej i zdołaliśmy wrócić do gry. Trzecia odsłona była bardzo wyrównana, wynik był sprawą otwartą i osobiście uważam, że równie dobrze my, jak i GKS, mogliśmy dziś zwyciężyć.
To był kolejny mecz, w którym byliście bardzo blisko sukcesu…
Tak, to był kolejny wyrównany mecz przeciwko bardzo dobrej drużynie, jak miało to miejsce w Oświęcimiu. Myślę, że końcowy rezultat pokazuje, że nawet jak nie wygrywamy, to potrafimy nawiązać równorzędna walkę z najmocniejszymi ekipami w lidze. Aczkolwiek oczywiście – chcieliśmy dziś zwyciężyć, a nie tylko grać na poziomie rywala.
Twój atak z Damianem Kapicą i Timem Wahlgrenem ponownie zapewnił nam dziś dwa trafienie, w tym jedno twojego autorstwa.
Nasza współpraca funkcjonuje bardzo dobrze i wierzę, że mamy dobrą chemię na lodzie. Komunikacja między nami jest na bardzo dobrym poziomie, nasz atak to mix niezłych umiejętności technicznych. Mamy frajdę, grając między sobą i myślę, że te wszystkie elementy wpływają na naszą dobrą formę.
Następny mecz zagramy w Tychach, z liderem tabeli. Co trzeba zrobić, aby pokusić o zwycięstwo na trudnym terenie?
Jesteśmy świadomi siły, jaką dysponuje tyski zespół, zwłaszcza u siebie, więc będzie to duże wyzwanie dla nas i będziemy chcieli z tego spotkania wynieść korzystny rezultat. Z pewnością musimy nastawić się na ciężką pracę i bezbłędną grę. Zapowiada się wymagające spotkanie, aczkolwiek wierzymy w swoje umiejętności i w piątek damy z siebie wszystko!