Jakub Wanacki: Musimy dalej pracować

  • Wywiady
01.11.2024
Jakub Wanacki: Musimy dalej pracować

Comarch Cracovia w ostatnim spotkaniu przed przerwą reprezentacyjną przegrała z JKH GKS Jastrzębie 2:4. O głos po meczu poprosiliśmy obrońcę Pasów – Jakuba Wanackiego.

Kuba, jak ocenisz dzisiejszy pojedynek przeciwko JKH?

Tak naprawdę czas na głębszą analizę dopiero przyjdzie, ponieważ ciężko na gorąco po meczu coś stwierdzić, zwłaszcza z perspektywy zawodnika, który gra i ma dość rozmazaną percepcję na to, co dzieje się na tafli. Uważam jednak, że paradoksalnie nie rozegraliśmy słabego spotkania i generalnie te ostatnie mecze pomimo porażek nie wyglądały źle w naszym wykonaniu. Myślę, że chociaż nie zdobywamy punktów, to nasza gra wygląda lepiej, widać zaangażowanie oraz zalążki pracy, którą wykonujemy na treningach. Wierzę, że im dłużej będzie trwał sezon, to ten zespół będzie wyglądał lepiej. Wracając do dzisiejszego meczu jednak, to szkoda tych nie wykorzystanych okazji, bo mieliśmy ich naprawdę sporo. Cóż, taki jest sport, Jastrzębie w tym elemencie było lepsze. Musimy dalej pracować, aby robić dalszy progres.

Po dzisiejszym meczu pozostaje duży niedosyt?

Tak, myślę, że na pewno. Przyjechaliśmy tu wygrać, zgarnąć trzy punkty i przedłużyć swoje szanse na udział w finałowym turnieju Pucharu Polski, bo o to była dziś przede wszystkim walka. Szkoda, że nie udało się tego zrealizować. Ale cóż, jak mówię – ciężka praca przed nami, a jej owoce prędzej czy później przyjdą.

Brak finalizacji – to był chyba główny powód tej porażki, bo jak wspomniałeś gra wyglądała naprawdę obiecująco…

Tak, na pewno, to raz. A dwa – zbyt dużo tracimy gol i choć cały czas zwracamy na to uwagę, to najwidoczniej musimy jeszcze bardziej. Chcąc rywalizować z najlepszymi i grać na wysokim poziomie, nie możemy pozwolić sobie na tyle straconych bramek. Mamy świadomość, ile jeszcze mamy do poprawy i musimy ciężko pracować, żeby te błędy eliminować.

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ