Jacek Szopiński: Ponieśliśmy porażkę, którą ciężko strawić

Comarch Cracovia w pierwszym spotkaniu po przerwie reprezentacyjnej uległa EC Będzin Zagłębiu Sosnowiec 2:3 po dogrywce. Mecz ocenił drugi trener Pasów, Jacek Szopiński.

Jacek Szopiński: Nie zagraliśmy dzisiaj dobrego meczu. Naszym zadaniem było wygrać to spotkanie i chcieliśmy to zrobić. Niestety, lód zweryfikował te plany i ponieśliśmy porażkę, którą gdzieś ciężko strawić.

Ten mecz dziwnie się potoczył, w pierwszej tercji zdominowaliśmy przeciwnika, ale brakowało nam goli. Przewagę powinniśmy udokumentować bramkami. Tego nie zrobiliśmy. W drugiej tercji strzeliliśmy bramkę, ale przeciwnik szybko odpowiedział nam, swoją drogą – za łatwo to się stało po wznowieniu w tercji. No i w efekcie nasza pewność gry troszeczkę spadła, przeciwnik z kolei poczuł, że może z nami powalczyć.

Zaraz potem Zagłębie strzeliło na 2:1. Nam było trudno wrócić do meczu, mozolnie próbowaliśmy zmienić obrót tego spotkania przez cały czas. Rywal nastawił się na dobra grę w defensywie praktycznie w każdej części tafli, starając się blokować nasze próby. Udało nam się wyrównać, mieliśmy jeszcze kolejne sytuacje, ale nie potrafiliśmy tego gola zdobyć. Natomiast w dogrywce to tego decydującego trafienia też moim zdaniem dało się uniknąć. Cóż, niestety – taki jest sport.

Wydaje mi się, że do optymalnej dyspozycji trochę nam brakuje. Teraz mieliśmy troszkę rozbity zespół, bo kilku zawodników było na reprezentacji, kilku z kolei leczyło urazy. W poniedziałek w zasadzie byliśmy w komplecie i zaczęliśmy na sto procent przygotowywać się do tego spotkania. W tym procesie treningowym wszystko wyglądało dobrze, ale na pewno nie pokazaliśmy w tym meczu pełni swoich możliwości.