Hokeiści nie zostawili dzieci na lodzie (foto)

    21.12.2010
    Hokeiści nie zostawili dzieci na lodzie (foto)
    Na lodowisku przy ulicy Siedleckiego 7 odbyła się wczoraj pierwsza edycja ślizgawki skierowanej do najmłodszych. Z udziałem wicemistrzów Polski!

    Hokeiści Comarch Cracovii wcielili się w role nauczycieli jazdy na łyżwach, a nie schodzące z twarzy dzieci uśmiechy były dowodem, że stanęli na wysokości zadania.

    - Atmosfera była bardzo fajna. Ja na przykład miałem zdolnego ucznia, Jasia, który szybko „łapał" przekazywane przeze mnie wskazówki - przyznaje obrońca „Pasów", Mariusz Dulęba.

    Niektóre z obecnych na lodowisku dzieci miały na nogach łyżwy po raz pierwszy w życiu. Inne radziły sobie na tafli bardzo dobrze, ale i te chętnie korzystały z podpowiedzi hokeistów „Pasów".

    - Widać było, że dzieciom podobała się ta impreza - uważa napastnik „Pasów", Sebastian Witowski, który wziął na lodowisko swoją 7-letnią córkę. - Natalka bardzo lubi jeździć na łyżwach, potrafi to robić, ale i tak chciała przyjść, poćwiczyć w naszym towarzystwie. Była zadowolona, a na koniec dostała ładny prezent - dodaje popularny „Witos". Wszystkie dzieci otrzymały bowiem specjalne upominki.

    Tekst i zdjęcia DG

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ