HC GKS Katowice - Comarch Cracovia (dwugłos trenerski)

Trener Comarch Cracovii Rudolf Rohaček przyznał na pomeczowej konferencji prasowej, że wtorkowy pojedynek z HC GKS-em Katowice (4:1) był trudnym spotkaniem, docenił również świetną postawę w bramce Rafała Radziszewskiego. Szkoleniowiec katowiczan Jacek Płachta stwierdził z kolei, że jego zespół zagrał poniżej oczekiwań.

Rudolf Rohaček (Comarch Cracovia): - Był to bardzo ciężki mecz. Już przy drugiej zmianie straciliśmy bramkę, przez co spotkanie ułożyło się dla nas niekorzystnie. Jeszcze w pierwszej tercji odrobiliśmy straty, druga tercja była wyrównana, ale nie padły w niej gole. W trzeciej popełniliśmy głupie faule, graliśmy w podwójnym osłabieniu, ale Radziszewski bronił w tym meczu bardzo dobrze. Jestem zadowolony z wyniku.

Jacek Płachta (HC GKS): - W tym spotkaniu nie zagraliśmy hokeja takiego, jakiego chciałbym oglądać. Nie byliśmy agresywni, graliśmy zbyt otwarcie. Może było to spowodowane ostatnim meczem, który kosztował nas bardzo dużo sił? Z taką drużyną jak Comarch Cracovia nie możemy jednak grać otwartego hokeja. Nie ma  na to szans, bo rywale wyprowadzają kontry i potem stajemy się zespołem, który musi gonić wynik. Wydaje mi się, że byliśmy trochę wolniejsi. Musimy grać lepiej.

DG