Grzegorz Pasiut: Jedziemy po trzy punkty

Już w piątek hokeiści Comarch Cracovii meczem z TKH w Toruniu wracają do rozgrywek ligowych. - Nie mamy czasu na odpoczynek, tak jak choćby piłkarze, bo u nas terminarz wygląda zupełnie inaczej - mówi Grzegorz Pasiut.
- Sezon w pełni, a mecz goni kolejny mecz…
- Nie mamy czasu na odpoczynek, tak jak choćby piłkarze, bo u nas terminarz wygląda zupełnie inaczej. Przed Sylwestrem graliśmy dwa spotkania w ramach Pucharu Polski, a już w piątek wracamy do rozgrywek ligowych. Trener dał nam dwa dni wolnego, ale już wróciliśmy do treningów.
- W piątek gracie w Toruniu z TKH, które do końca walczyło będzie o miejsce w pierwszej szóstce. Będzie ciężko?
- Z całą pewnością. Nie zamierzamy jednak przejechać tyle kilometrów, by przegrać. Jedziemy do Torunia po trzy punkty. Nie będzie łatwo, ale postaramy się wygrać.
- Jak z waszą formą?
- Mieliśmy teraz trochę cięższe treningi, które mają nas doskonale przygotować do fazy playoff, bo ten etap rozgrywek jest dla nas najważniejszy. Mimo to w pozostałych spotkaniach również będziemy chcieli zwyciężać. Myślę, że jest dobrze.
- Do playoffów jeszcze trochę czasu zostało..
- Trener chce nas bardzo dobrze przygotować do decydujących meczów i robi wszystko z głową tak, abyśmy grali swój hokej i w lidze i w fazie playoff.
- Na koniec powiedz, jak spędziłeś Sylwestra?
- Byłem z grupą znajomych w górach, ale było bardzo spokojnie. Nie urządzaliśmy żadnej większej imprezy.
Rozmawiał Dariusz Guzik