Dziś wielki początek batalii o obronę mistrzostwa! O 18:30 gramy z GKS-em!

Lekcja z Ligi Mistrzów

-Dostaliśmy mocną lekcję hokeja. Skorzystamy z niej  lidze - mówił tuż po zakończeniu ostatniego meczu CHL  z Farjestad BK, napastnik „Pasów", Marek Wróbel. Dziś pierwsza okazja, by sprawdzić, jak w ligowym boju wyglądają hokeiści Cracovii, rozpędzeni regularną grą od sierpnia. Od ostatniego pojedynku z elitą europejskiego hokeja, minęły zaledwie 3 dni - zawodnicy mają więc prawo narzekać na zmęczenie, a ponadto

Szpital przyjął kolejnych pacjentów

Poza dość dotkliwą porażką w Szwecji, trenera Rohačka po meczu z Farjestad czekał jeszcze jeden cios. Do grona kontuzjowanych obrońców - Macieja Kruczka, Dawida Maciejewskiego i Patryka Noworyty, dołączyli kolejni dwaj. Michael Kolarz, który przed sezonem dołączył do „Pasów" z GKS-u Tychy, narzeka na ból w kostce i mimo olbrzymich chęci, prawdopodobnie nie zagra dziś przeciw swojej byłej drużynie. Ponadto ze składu znów wypadł Peter Novajovsky, który w końcówce spotkania w Szwecji przyjął na brodę mocne uderzenie krążkiem. Kontuzja, choć nie pozornie nie wydaje się poważna, uniemożliwi występ także Słowakowi.  W tej sytuacji z pozycją obrońcy za dłużej „zaprzyjaźnić" musi się Petr Šinagl, a prawdopodobnie także Pavel Kutsevich.

Tychy wzmocnione i już zwycięskie

Wicemistrzowie Polski dla wielu stali się prawdziwymi królami transferowego polowania. Do drużyny Jiriego Šejby dołączył mający na swoim koncie ponad 700 występów w czeskiej ekstralidze obrońca Petr Kuboš. Za zdobywanie bramek odpowiedzialny będzie Jaroslav Kristek, który w przeszłości grywał w NHL, KHL i wielu innych ligach, znacznie mocniejszych od PHL. Ponadto siłą zespołu znów będzie zgranie - GKS bez większych zmian kadrowych rozpocznie kolejny sezon walki o ligowe złoto.  Wicemistrzowie Polski już rozpoczęli sezon. I choć wygrana 13:2 z SMS-em U-20 nikogo nie dziwi, na uwagę zasługuje rozmiar wygranej.

Powtórka z finału?

Inauguracja sezonu zawsze dodaje smaczku rywalizacji. Tym bardziej, gdy na lód Mistrza Polski przyjeżdża drużyna, z którą jeszcze kilka miesięcy wcześniej stoczył się - zwycięski dla Pasów - siedmiomeczowy bój o tytuł. O powtórkę niezwykłej atmosfery z finału apelują sami zawodnicy. - Pamiętam niesamowity doping kibiców Cracovii, gdy grałem tu jako zawodnik GKS-u. Mam nadzieję, że na inaugurację sezonu krakowscy kibice znów będą nas mocno dopingować - mówi Michael Kolarz. Wtóruje mu Mateusz Rompkowski: - O 18:30 zapraszam wszystkich na Siedleckiego. Bądźcie z nami, tak jak wspieraliście nas na Lidze Mistrzów- dodaje.

Nadal w sprzedaży są bilety na to spotkanie i  karnety na cały sezon. Nabywać je można zarówno w POK-ach przy stadionie (Do godziny 15:00), a także w kasach lodowiska na dwie godziny przed meczem.

Początek spotkania Comarch Cracovia - GKS Tychy o godzinie 18:30!

KD