Dominik Jarosz: Nie wyszły nam dzisiaj przewagi
Comarch Cracovia w niedzielę przegrała po rzutach karnych JKH GKS Jastrzębie 2:3. Spotkanie ocenił napastnik "Pasów" - Dominik Jarosz.
Dominik Jarosz: Nie wyszły nam dzisiaj przewagi, jeszcze dodatkowo straciliśmy bramkę sami grając w pięciu na czterech, co zdecydowanie nie powinno się zdarzyć. Gdzieś dzisiaj zabrakło tego szczęścia, podobnie jak w kilku ostatnich meczach.
- Nie uważam, że zagraliśmy słabo – rywalizowaliśmy jak równy z równym, mając kilka dogodnych sytuacji, ale niestety w niektórych sytuacjach ten krążek nie chciał sięgnąć celu. Jastrzębie to jest dobrze zorganizowana drużyna i wiedzieliśmy, że do końca nie odpuszczą nam ani centymetra lodu. Gdzieś w pewnym momencie jednak rozluźnienie wkradło się w nasze szeregi i dogonili nas z wynikiem.
- Patrząc na wszystkie mecze w tym sezonie, był to dopiero drugi raz, kiedy graliśmy w dogrywce, pierwszy, kiedy rozstrzygnęliśmy wynik w karnych. W kolejnych meczach jednak mam nadzieję, że w tym elemencie się poprawimy.
- Dzisiejsze trafienie było dla mnie bardzo wyjątkowe. W Jastrzębiu spędziłem dużo czasu jako zawodnik, dlatego ten gol z pewnością smakował inaczej. Ta bramka też przełamała nieco moją strzelecką niemoc. Tym bardziej cieszę się, że stało się to w spotkaniu z JKH.