Damian Kapica: Sentymenty trzeba odłożyć na bok

    24.09.2015
    Damian Kapica: Sentymenty trzeba odłożyć na bok
    Przed jutrzejszym spotkaniem z Tatryski Podhalem Nowy Targ, napastnik Comarch Cracovii Damian Kapica opowiedział o przygotowaniu zespołu do spotkania, a także wyjawił kto rozpracowywał rywala i dlaczego nie lubi dni wolnych od treningów.

    Przed jutrzejszym spotkaniem z Tatryski Podhalem Nowy Targ, napastnik Comarch Cracovii Damian Kapica opowiedział o przygotowaniu zespołu do spotkania, a także wyjawił kto rozpracowywał rywala i dlaczego nie lubi dni wolnych od treningów.

    Już jutro mecz z Podhalem Nowy Targ, czyli drużyną, która jest Ci zapewne szczególnie bliska.

    -Z jednej strony tak, a z drugiej nie motywuje się jakoś inaczej niż zwykle. Trzeba po prostu wyjść i wygrać ten mecz, a nie myśleć o kolegach po przeciwnej stronie. Sentymenty trzeba zachować dla siebie, a drużynie dać z siebie wszystko.

    Ostatnie dni zahamowały trochę tę ligową karuzelę. Mimo treningów udało się trochę odpocząć?

    -Trudno mówić o odpoczynku, gdy cały czas się trenuje. Na większe przerwy możemy liczyć tylko w przerwie świątecznej, czy po sezonie. Ale to fakt - dzięki temu, że nie graliśmy we wtorek, mieliśmy dzień wolny w poniedziałek.

    Który ty spędziłeś trenując strzały na lodowisku przy Siedleckiego!

    -(śmiech) Niektórzy lubią mieć wolny dzień, ja w tym intensywnym okresie za tym nie przepadam. Staram się nie odpoczywać - lepiej się czuje, gdy mam kontakt z lodem przez chociaż 20-30 minut każdego dnia.

    Jutrzejszy rywal już jest rozpracowany?

    -Tak, rozmawialiśmy już o Podhalu z trenerem. Także Krystain Dziubiński podpowiedział wiele cennych uwag. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani i grając u siebie musimy wywalczyć 3 punkty.

    Rozmawiał Krzysztof Dąbrowa

    CRACOVIA TO RÓWNIEŻ