Damian Kapica: Mamy jeszcze dwa kroki do awansu

  • Wywiady
24.02.2023
Damian Kapica: Mamy jeszcze dwa kroki do awansu

- Zrobiliśmy już dwa kroki, ale przed nami jeszcze dwa kolejne. Nie ma co patrzeć na dotychczasowe wyniki w Krakowie, tylko zagrać swój hokej i zwyciężyć tę rywalizację - powiedział Damian Kapica po drugim, wygranym 9:1, meczu ćwierćfinałowym z Zagłębiem Sosnowiec.

Damian, drugie zwycięstwo, ale to nie oznacza, że rywalizacja się zakończyła i mamy pewny awans.

Tak jest, zrobiliśmy dwa kroki, ale zostały jeszcze dwa kolejne. Teraz jedziemy do Sosnowca i z pewnością łatwo nie będzie. Nie ma co patrzeć na te wyniki co były u nas, tylko zagrać swój hokej i wrócić z dwoma zwycięstwami.

To dość trudny teren, gdzie już w tym sezonie zdarzyło nam się zgubić punkty. Teraz nie ma miejsca na błędy i jak sam powiedziałeś,  trzeba po prostu wygrać.

Rywalizacja wciąż trwa i drużyna z Sosnowca z pewnością tanio skóry nie sprzeda. Jeśli zaprezentujemy wszystkie swoje atuty i zagramy tak jak na własnym lodowisku to możemy być spokojni o wynik.

Na początku jednak serca kibiców trochę zadrżały i straciliście gola. Czy był to efekt jakiejś chwilowej dekoncentracji w waszych szeregach?

Tak się zdarza, to jest hokej. Rywale walczą o korzystny wynik i na pewno nie zamierzają się poddawać. W play-off liczą się zwycięstwa, my ze swej strony wiedzieliśmy, że jesteśmy lepszą drużyną i należy grać konsekwentnie. Powoli budowaliśmy swoją przewagę, którą już później udokumentowaliśmy golami.

Na koniec warto podkreślić, że do zwycięstw, oprócz dobrej gry, poniósł was też głośny doping Kibiców, którzy stworzyli niesamowite widowisko na trybunach?

Tak, bardzo to doceniamy i dziękujemy im. Mamy nadzieję, że na kolejnych meczach pojawią się w jeszcze większej liczbie i tak jak do tej pory będą naszym siódmym zawodnikiem na tafli!

CRACOVIA TO RÓWNIEŻ