Ben Blood wzmacnia defensywę Pasów!

Amerykański „olbrzym”, wybrany w drafcie NHL 2007 Ben Blood został nowym obrońcą 12-krotnych mistrzów Polski. 33-letni obrońca związał się z Kubem kontraktem obowiązującym do końca nadchodzących rozgrywek.

Ben Blood urodził się 15 marca 1989 roku w miejscowości Plymouth w stanie Minnesota i pochodzi ze znanej hokejowej rodziny – jego siostry: Erin i Molly oraz kuzyn Nick występowali w ligach za oceanem, z kolei drugi z kuzynów Danny Kristo to były mistrz świata do lat 20 i brązowy medalista mistrzostw globu seniorów, a obecnie zawodnik słowackiej Dukli Michalovce, z którą już w sierpniu zmierzymy się w meczach towarzyskich.

Nasz nowy defensor charakteryzuje się dobrymi warunkami fizycznymi – przy wzroście 193 cm, waży 103 kg i słynie z twardej gry w defensywie. Warto tutaj wspomnieć, że Blood rozegrał aż 160 meczów w juniorskich rozgrywkach NCAA, w których zdobył 10 goli i 38 asyst, a jego bilans plus/minus – z którego głównie rozlicza się obrońców – wyniósł 51! Dobre występy sprawiły, że zwrócił na siebie uwagę skautów z Ottawy Senators i to właśnie ten klub wybrał go z numerem 120 w 4. rundzie draftu NHL w 2007 roku!

Po wyborze w drafcie Blood występował w klubach farmerskich drużyny z Ottawy – Elmira Jackals w ECHL (trzeci poziom rozgrywkowy) oraz w Binghampton Senators w lidze AHL, która jest bezpośrednim zapleczem NHL. W tej ostatniej drużynie zaliczył 82 spotkania i 3 asysty oraz bilans +6.

W sezonie 2014/15 rosły obrońca zdecydował się na przenosiny do Europy i zasilił barwy norweskiego Stjernen Hockey, a następnie reprezentował drużyny Pelicans Lahti, Porin Ässät i Tappara Tampere w najwyższej klasie rozgrywkowej w Finlandii -Liiga. W tym czasie zaliczył też epizod w Cardiff Devills w brytyjskiej EIHL. Na taflach fińskiej ekstraligi wystąpił łącznie w aż 302 spotkaniach zdobywając 16 goli oraz 48 asyst i może poszczycić się bilansem +37, a dodatkowo w 2019 roku sięgnął po brązowy medal z ekipą Tappary.

Minione rozgrywki spędził z kolei w austriackim Graz99ers w międzynarodowej lidze ICEHL, gdzie zaliczył 45 spotkań, w których strzelił 6 goli i zaliczył 9 kluczowych podań z bilansem +14. Od nowego sezonu zawodnik będzie jednak reprezentował barwy 12-krotnych mistrzów Polski, wiążąc się z Comarch Cracovią kontraktem obowiązującym do końca rozgrywek.

- Cracovia to Klub z bogatą historią i wielkimi sukcesami na arenie międzynarodowej, dlatego cieszę się, że będę mógł stać się jego częścią. Moje mocne strony to twarda i nieustępliwa gra pod własną bramką i to w tych elementach będę chciał przede wszystkim pomóc nowej drużynie – powiedział zawodnik tuż po złożeniu podpisu.

Ben, witamy w Pasach i życzymy mnóstwa sukcesów!